Pracownia Finansowa podsumowuje rok 2021 boomem w branży budowlanej

Branża budowlana to branża, która napędza gospodarkę.  Nabywcy, którzy kupią dom, wspierają także wiele innych obszarów rynku – kupują wyposażenie, meble, sprzęt RTV AGD itd. Można więc stwierdzić, że deweloperzy są siłą napędową gospodarki i ten obszar rynku także wpływa na inflację. Jak zatem podsumujemy rok 2021 w inwestycjach deweloperskich i jakie prognozy na kolejne lata? Odpowiada Radosław Kałczew, prezes WayDo – partnera technologicznego grupy INWE, realizującego projekty nieruchomości z portfolio Pracowni Finansowej.

Jak można podsumować rok 2021 w branży nieruchomości? Czy sprawdziły się przewidywania ekspertów? Co było zaskoczeniem?

Rok 2021 był bardzo dobry. Średnia inwestycja w projekty deweloperskie z Pracownią Finansową wynosiła 175 tysięcy złotych. Były to projekty, które tak naprawdę kreują rynek nieruchomości w swoim obszarze jako praktycznie jedyne tego typu inwestycje, czyli budownictwo jednorodzinne w dużym mieście. Co za tym idzie, deweloper z grupy INWE jest punktem odniesienia np. dla rzeczoznawców, którzy wyceniają tego typu nieruchomości.

Sprawdziły się też zeszłoroczne przewidywania ekspertów partnera technologicznego. Społeczeństwo dąży i chce poprawić swój status mieszkalny, lokalu, w którym żyje. Co za tym idzie, ludzie poszukują i będą poszukiwać domów, do których będą mogli się przenieść ze swoich małych mieszkań. Lockdown ich zmęczył. Trwał 7 miesięcy i nie było wiadomo, czy się skończy. Nadal nie do końca wiadomo co przed nami w obszarze pandemii COVID-19. To powoduje, że zainteresowanie budownictwem jednorodzinnym jest ogromne.

Podsumowując bardziej szczegółowo zeszły rok, należy zwrócić uwagę na 2 obszary, które miały wpływ na funkcjonowanie rynku deweloperskiego. Pierwszy obszar to nabywcy nieruchomości, którzy chcą kupować i to się nie zmienia, a drugi obszar to procesy urzędowe. Urzędy były w 2021 roku sparaliżowane i nadal są. Pracują w chaosie – pracownicy są na kwarantannach, a przez ustawę covidową nie mają terminów, które ich obowiązują. Wydłużyły się astronomicznie postępowania pozwoleń na budowę. Nieprzewidywalność urzędów to dla deweloperów gigantyczny problem.

To co się potwierdziło, to także wzrost kosztów realizacji inwestycji. Stopniowy wzrost cen materiałów budowlanych zaczął się już w lipcu 2020 roku, potem obserwowaliśmy skokowe apogeum kosztów, które miało miejsce w lutym 2021 roku i było widoczne, np. w cenach stali, a następnie niektóre materiały zdrożały nawet o 800%. Ten fakt bardzo przyczynił się do wzrostu cen nieruchomości.

Ile domów udało się wybudować w 2021 roku, ile projektów zostało łącznie zrealizowanych? Jakie sukcesy, którymi warto się pochwalić?

W 2021 roku partner technologiczny INWE zrealizował łącznie 6 projektów inwestycyjnych doprowadzając do zakończenia budowy. Łącznie udało się wybudować 47 jednostek budownictwa jednorodzinnego i 13 apartamentów.

Jakie wyzwania i prognozy na 2022 rok w branży nieruchomości?

Największym wyzwaniem w branży nieruchomości na 2022 jest walka z tymi samymi problemami, które deweloperzy napotykali w 2021 roku i w 2020 roku. Czyli wszelkie kwestie związane z administracją, urzędami, decyzjami itd. Nie widać tutaj szans na zmianę.

Prognoza dla branży nieruchomości jest bardzo dobra, gdyż kolejne obostrzenia będą uświadamiały społeczeństwu jeszcze bardziej ich skalę potrzeb. Zapotrzebowanie na budownictwo jednorodzinne będzie wzrastać, a nabywcy dalej będą uważać tego typu rodzaj nieruchomości za najlepsze rozwiązanie, dające swobodę.

Jakie plany dotyczące realizacji projektów inwestycyjnych i budowy nieruchomości w projektach grupy INWE?

Dokończymy obecnie realizowane inwestycje i sprzedamy zakończone w 2021 roku. – przekonuje Radosław Kałczew z WayDo, deweloper realizujący projekty inwestycyjne z portfolio Pracowni Finansowej. Plany są takie, żeby zakończyć trzy inwestycje rozpoczęte w 2021. W planach na 2022 jest już rozpoczęcie kolejnych trzech inwestycji, które obecnie są w banku ziemi, a ich pozwolenia są procedowane.

Co nas czeka w kolejnych latach? Jakie przewidywania ekspertów?

W kolejnych latach czeka nas drastyczny wzrost cen nieruchomości wynikający ze wzrostu cen materiałów budowlanych. Zaobserwujemy zwiększony popyt na zakup nieruchomości budownictwa jednorodzinnego. Jednak z uwagi na skokowy wzrost cen nieruchomości do poziomów, które będą przewyższać przeciętną zdolność kredytową społeczeństwa, nastąpi całkowite przemodelowanie sposobu finansowania nieruchomości. Systemem modelowym może być system funkcjonujący już m.in. w Wielkiej Brytanii czy Szwajcarii. Czeka nas rewolucja na rynku, w którą zaangażowane będą duże podmioty finansowe.

Dodatkowo praktycznie skończyły się niezabudowane działki budowlane w Warszawie, a ceny dostępnych działek, na których zazwyczaj trzeba coś wyburzyć, są kosmiczne. Taka sytuacja, w której podaż jest mała, a popyt jest ogromny, powoduje, że ceny nieruchomości nie mają prawa spadać, będą cały czas rosły. Co oczywiście sprawia, że rynek nieruchomości nadal będzie najbardziej atrakcyjnym obszarem inwestycji indywidualnych.